To jest chyba serial. a co do Elishy to nie wiem, a co, ta aktorka jest bardzo fajna, nie?!:D Pozdro

oj fajna fajna, odkąd obejrzałem film "Dziewczyna z sąsiedztwa" bardzo ją polubiłem i chętniej oglądam filmy jak wiem, że ona będzie w nich występować :)

Więc po kolei. Sądzę, że trochę was zasmucę drodzy wielbiciele Elishy Cuthbert. Bowiem, ten mini-serial składa się z dwóch odcinków, został już wyświetlony w amerykańskiej telewizji, jest nominowany(chyba) do kilku nagród na jakiś rodzimych festiwalach filmowych. Elisha gra tam jedną z głównych ról. W czołówce filmu jej nazwisko zostało wymienione jako pierwsze więc można by pomyśleć że jest to jedna z głównych ról, jak i nie główna bohaterka. Owszem, każdy film z nią w roli głównej jest boski. Jak dla mnie My sassy Girl, Girl next door, czy też he was a quiet man pokazują jak bardzo dobrą jest aktorką, do tego o niezwykłej urodzie. ten zapewne także. właśnie go ściągnąłem, co naprawdę nie było łatwym osiągnięciem. Od razu pragnę zaznaczyć, że Guns trwa 240 minut, i nie ma możliwości byście na chwilę obecną znaleźli do tego napisy, bowiem ich nie ma. Mini serial ten, jak widać został słabo nagłośniony na naszym kontynencie i ciężko jakiekolwiek informacje o nim znaleźć, jak po prostu ich nie ma. Jakby ktoś chciał ten mini serial, chętnie podam linki na priv. Niedługo być może ośmielę się go oglądnąć w całości, skupionym maxymalnie i wsłuchując się w to co mówią aktorzy, by mieć jakąkolwiek orientację o co chodzi w filmie, a patrząc na pojedyńcze klatki 1 cd, Elisha często w nich się pojawia =].

Dokładnie, oglądałem to dzisiaj w całości. Powiem szczerze że całkiem niezła pozycja. Elisha rzeczywiście nie gra tutaj pierwszoplanowej roli, jest dziewczyną gościa którego ojciec jest gangsterem-handlarzem-bronią. Wartało jednak obejrzeć, choćby dlatego by zobaczyć jej piękną buźkę ;) Jej postać ginie pod koniec drugiej części. Zagrała perfekcyjnie swoją rolę - jak zwykle.

No to ładnego spoilera mi zapodałeś człowieku ^^ ostrzegaj przed takimi akcjami bo ludziom film możesz w całości spalić;) - to tak na marginesie. a tak serio, dziś się za tego Guns-a zabiorę. Mimo że w miarę z tym angielskim mi idzie, trochę przeraża mnie fakt, że do końca nie zrozumiem całej istoty filmu. ale owszem, warto poświęcić 240 minut by napatrzeć się na jej buźkę. A chwilkę temu ściągnąłem Lucky Girl;) szykuje się sympatyczna noc filmowa ;)

Widzę że dostałeś szewskiej pasji, podobnie jak ja - oglądnąłem wszystkie filmy z jej udziałem - oprócz tych gdzie występuje gościnnie(postać dalekoplanowa;) ). Ona naprawdę ma talent, niecierpliwie czekam na kolejne produkcje z jej udziałem. Dziewczyna a może raczej już kobieta ma duży potencjał w sobie, mam nadzieję że zostanie doceniony i wykorzystany.

Mały edit: nie "dostałeś" tylko DOSTAŁAŚ, zagapiłem się;)

Ja chyba jeszcze śpię, myślałem że ta żarówka to kółko z krzyżykiem (female), moja gafa, czyli jednak: "DOSTAŁEŚ", pozdrawiam!

No żeby nie było takich niedomówień kolejnym razem, to ustawiłem płeć ;)
Odnośnie filmu- Oczywiscie polecam, mogę to stwierdzić bezapelacyjnie po tym jak go obejrzałem w oryginalnej wersji anglojęzycznej. Jakoś moim zdaniem filmy z Elishą mają taki swój urok, że się nie przechodzi obok nich obojętnie ;)

Możesz mi podac link ;] email: kwiczek254@gmail.com