Taaak. mi też się podobał i to nawet bardzo :)

Bardzo dobry film :) i oczywiście genialne rola Camilla Belli i Elisha Cuthbert

Jeden z lepszych filmów jakie widzialem , polecam !

Ja również uważam, że był świetny. Zarówno Camilla Belle jak i Elisha Cuthbert zagrały rewelacyjnie. Rzadko kiedy sięgam po filmy takie jak ten, jednak muszę przyznać, że nie zawiodłam się, i z czystym sumieniem mogę polecić.

Dobre kino jest wtedy jak się Tobie podoba? Dla mnie film w porządku ale na pewno nie świetny.

9/10 uff. Bardzo dobry film. Szczerze polecam. Nie sądziłam,ze taki będzie obrót sprawy.

SPOILER !

Szczególnie końcówka mi się bardzo spodobała. Gdy dziewczyny grały na pianinie i Dot zrozumiała,ze nie powinna była udawać.

Koniec SPOILERU!

...dobrze że mamy Ciebie - Znawco Dobrego Kina.

genialny:)

nie zapomnijmy o genialnej roli Edie Falco

Trzeba było napisać dlaczego tobie się podobał, to może uwierzę. Film dobry ale nie zasługuje na 10.

Przesada z tą 10. Ja dałbym mu co najwyżej 5. Fabuła jest nielogiczna i niespójna...a poza tym wydaje się w ogóle naiwna.
Na przykład wątek molestowanej seksualnie przez ojca Niny Deer mnie wręcz rozbawił. Nina, nie będąc już dzieckiem, tak łatwo poddaje się ojcu, spełniając jego seksualne zachcianki, uprawiając z nim seks, jakby nigdy nic. Jej matka nie interweniuje, a prawie dorosła Nina czyni to samo. Nikomu o tym nic nie mówią, a Nina nawet nie ucieka, a rzecz naturalna, że powinna czuć wstręt i odrazę w tej sytuacji. Nie popełnia samobójstwa z powodu kazirodztwa, a to również często ma miejsce w takiej sytuacji. Na dodatek, co mnie strasznie rozbawiło, Nina prosi ojca o kasę na usunięcie rzekomej jego ciąży, w którą jak się okazuje wcale z nim nie zaszła. Potem okazuje się, że kasa ma jej pomóc w ucieczce z domu...stąd ten bluff Niny. Kłamstwo na kłamstwie, ale czy widz to tak odbiera???
Drugi zabawny wątek to głuchota Dot. Pod koniec filmu okazuje się, że słyszy, a może i słyszała już wcześniej. Po co więc posługiwała się językiem migowym dla niesłyszących??? Co za absurdy?
No więc, czy Dot jest naprawdę głuchoniema, niesłysząca czy też cierpi na chorobę psychiczną, może głuchotę psychogenną???
Film umiejętnie manipuluje mało świadomym widzem i mnie ogólnie nie powalił na kolana, ale rozumiem, że może się podobać. Według mnie jest przeciętnym dziełem.

Zacznijmy od końca
Dot słyszała od początku ale jej prawdziwy ojciec nie słyszał dlatego posługiwała się językiem migowym. Po śmierci matki udawała głuchoniemą, żeby "być bliżej niego" - w sensie ojca. Później nie mogła tak nagle przerwać to to kontynuowała, jednocześnie chcąc być jak najbardziej niewidzialna.
Matka Niny nie reaguje bo jedzie na prochach i woli udawać iż problemy nie istnieją. Zamiast tych blisko niej skupia się na tych w wiadomościach. SPOILER na końcu jednak chcąc uchronić córkę bierze na siebie winę SPOILER.
A dlaczego Nina nie reaguje i mimo swego dojrzałego wieku nie potrafi się temu przeciwstawić? Cóż... Widać tylko że jest molestowana od dawna i sam ten fakt wzbudza w niej sprzeczne emocje. Chyba z jednej strony się z tym pogodziła i przekonała się wewnętrznie że tak naprawdę to lubi, a z drugiej cały czas myśli o ucieczce morderstwie etc.
Nie zauważyłam też innych niespójności.

Bardzo dobra riposta. Niestety niektórzy nie maja w sobie empatii. Nie rozumieją również jak ogromny wpływ mogą mieć psychologiczne czynniki w życiu człowieka. Pozdrawiam.

Z całym szacunkiem...
Dziwi mnie to: jak aż tak Bardzo można nie zrozumieć filmu i problemów w nim pokazanych... ?
Ale może żartujesz :)

Odebrałem tak ten film. To jest moja opinia na jego temat. Każdy ma prawo do własnej oceny. Mnie ten film nie zaciekawił na tyle, abym mógł go ocenić wyżej. Z całym szacunkiem, w tym filmie nie było aż takich treści, że trudno byłoby go zrozumieć.

No cóż, pozostaje się cieszyć, że nie każdy się rodzi emocjonalnym impotentem.

Film jest wręcz genialny, tajemniczy do samego końca i wciągający. Dokładnie się z Tobą zgadzam ale widocznie nie wszyscy są w stanie zrozumieć jak widać :) Zupełnie inny od reszty oklepanych filmów mimo że fabuła moze się taka wydać to zdecydowanie tak nie jest :)

Tak jak piszesz film jest super i warty obejrzenia. Niektórzy po prostu nie mają zielonego pojęcia o pewnych rzeczach; mają do tego prawo, pewnie rozumieją inne i tak jest chyba ok - dla każdego co innego :)

A tu proszę: "zupełnie inny od reszty oklepanych filmów" jak lubisz takie, jest o podobnej tematyce:
"Have Dreams Will Travel" 2007 / Potrzebowałem 2x go obejrzeć, żeby do końca skumać.

http://www.filmweb.pl/film/Have+Dreams%2C+Will+Travel-2007-234449 polecam, chociaż film może być "ciężki" w odbiorze.

O super dzięki napewno zobaczę :)

Andrzej na no jak wyżej napisałem brak empatii. Szkoda, że takie osoby tu wchodzą.

Film jest rewelacyjny i do tego dwie piękne aktorki w głównych rolach, chociaż lepsza głupsza od gorszej.

"Ale widzę po komentarzach, że mało kto zna się na dobrym kinie." ciekawe, że każdy oceniając film na 10/10 nie dopuszcza do świadomości myśli, że może innym się nie podobał, ale od razu nazywa ich tymi, którzy rzekomo MAŁO się znają :)). I kto tu jest ograniczony. Fajnie jest mieć swoją opinię i wpychać ją siłą innym, co nie? Ręce opadają.

Marna prowokacja...

Ojej, ale się boję. Widzę jak wszyscy bardzo tu szanujecie wolność słowa, której tak pożądacie. Co drugi Polak rozprawiałby o tym jakim to nasz kraj nie jest ciemnogrodem, a nie widzi końca swojego nosa. Denerwuje mnie po prostu absolutne zakładanie, że "tylko ja mam rację, a każdy kto ocenił ten film inaczej się nie zna i ma mało wysublimowany gust". Takim myśleniem do niczego nie dojdziesz. Proszę bardzo, oceniaj sobie ten film na 8 czy 10, nic mi do tego, ale pozwól żyć innym :). Poza tym nie nazwałabym empatią *SPOJLER* życia w kłamstwie przed 9 czy 8 lat i udawania głuchej osoby, a potem zabijania swojego ojca chrzestnego, który wziął mnie pod dach, nie ważne jaki był okropny. Gdzie była jej empatia jak jej matka chrzestna poszła za nią do więzienia, hm?

Aleś ty głupia. Koniec dyskusji.

O teraz zaczynasz mnie obrażać, way to go. Poza tym bardzo ładnie odpowiedziałeś na każdy z moich argumentów, widać, że brak Ci wyobraźni albo chociaż przyzwoitości

Przeczytaj mój nowy temat.

Są różne gusta. Jednym film mógł się bardziej spodobać, innym mniej i znajomość dobrego kina nic do tego nie ma. Lubię ciężkie dramaty i thrillery, i nie uważam, że ten do nich należy. Momentami jest zbyt prosty, przewidywalny, nudny i denerwujący - widziałam dużo lepsze w podobnym klimacie. Jak dla mnie fabuła i gra aktorska przeciętna. Ścieżka dźwiękowa jak najbardziej na plus.

Ta, marcin antyk oświecił wszystkich. Taki filmowy macho.

10?! Weź Ty z rozbiegu w ścianę się $#@@!*&^ Braknie Ci skali dla naprawdę dobrych filmów.