Nie dziwuję się, że nie ma jeszcze polskich napisów do tego filmu, domniemywam, że ich nie bedzie. Ten film to strata czasu. W prostacki sposób przedstawia znaną maksymę, "kto mieczem wojuje od miecza ginie", w tym przypadku to broń.
Fabuła jest tak kiczowata że to chyba jakiś kryminał erotyczny. Właśnie do takich filmów potrzeba Paris Hilton kiczowatych i debilnych. Pozdrawiam